poniedziałek, 9 stycznia 2012

Uwzięli się na mnie?

Najpierw podczas obiadu, kelner zwracał  się tylko do mnie, otwarcie lekceważąc resztę towarzystwa, co z każdą chwilą wprawiało mnie o coraz większe zażenowanie i irytację, by potem wraz z rachunkiem zostawić swój numer telefon. Jakby tego było mało, w drodze do samochodu zaczepił mnie kolejny natręt, zapraszając na kawę. Kiedy usłyszał, że jestem zajęta i nie umawiam się z innymi mężczyznami, usłyszałam, że nie ma takiego wagonu, którego by się nie dało odczepić.
O co chodzi? Mam serdecznie dość tego typu zaczepek. Czy w dzisiejszych czasach człowiek nie może spokojnie przejść przez miasto? Absolutnie mnie to nie bawi, co najwyżej wprawia w zakłopotanie.

Zadziwiają mnie niektóre cuda architektury. Uwielbiam takie miejsca, tajemnicze i pachnące historią. To zamek Swallow’s Nest wybudowany między 1911 a 1912 rokiem, na klifie nad Morzem Czarnym. Aż trudno uwierzyć, że takie cudo znajduje się na terenie Ukrainy.

Muzyka na dziś Maksim Mrvica - Somewhere in Time http://www.youtube.com/watch?v=YkKue_MEnkk&feature=related

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz