poniedziałek, 14 lipca 2014

Tina Reber - Miłość bez scenariusza


Wiecie jak to jest, kiedy bierze się do ręki 670 stronicową książkę i już po kilkunastu pierwszych stronach wiadomo, że będzie świetna? Dokładnie tak miałam w przypadku „Miłości bez scenariusza”. Trudno się od niej oderwać… mimo obszerności nie sposób się nudzić. Stale coś się dzieje i nigdy nie wieje nudą. 

Fabuła ukazuje blaski i cienie sławy, z naciskiem na cienie. Czy jest realistyczna? Pewnie tak, w wielu aspektach, w innych nieco mniej. Autem tej pozycji są bohaterowie. To, co mi się bardzo podobało, to fakt, że główna bohaterka Taryn nie do końca została ukazana jako klasyczny kopciuszek, wręcz przeciwnie. Była kobietą biznesu, z pewną dozą dumy, potrafiła troszczyć się o siebie i innych. Nie sposób jej nie polubić. Twardo stąpa po ziemi, jest piękna i inteligentna. Ryan z kolei jest nieco introwertycznym, zmęczonym mężczyzną, który potrzebuje oddechu i dozy stabilizacji w życiu. Ryan i Taryn są swoim doskonałym uzupełnieniem i pasują do siebie idealnie, jednak wiele przeciwności wystawia ich związek na próbę. Jedne łatwo przewidzieć inne są raczej niespodziewane.  Poboczni bohaterowie też zostali ładnie nakreśleni, zwłaszcza przyjaciele Taryn, którzy zajmują stałe miejsce w fabule. Znajdziemy tu nawet mały wątek akcji pod koniec, co dodaje dodatkowego smaczku tej historii.

Ogólnie polecam wszystkim miłośniczkom romansów i tym, które kochają celebrytów :) I z przyjemnością czekam na dalsze losy bohaterów (bo będzie jeszcze jedna część tej historii) 

2 komentarze:

  1. A masz ja w pdf i podesłałabyś na agnszy21@wp.pl a i poszukuje 3 cz. Na każde jego żądanie. Będę wdzięczna.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na każde jego żądanie czytałam - pierwszy tom mnie wciągnął ale momentami mnie nudzi bo był mdły. Drugi tom był pełen akcji ale bohaterka nawiązała romans z bratem Jeremiaha co mi się nie spodobało.....ciekawa jestem kolejnego tomu i wyobraźni autorki..jak wybrnęła z tego galimatiasu który wymyśliła.....Miłego wieczoru ;) madeleine-marie@wp.pl

      Usuń