niedziela, 3 marca 2013

Katarzyna Michalak - Mistrz



Ach, muszę przyznać z lekkim wstydem z resztą, że rzadko ostatnio sięgam po książki oficjalnych polskich autorów. Rodzimych autorów preferuję tych nieoficjalnych, publikujących w sieci, są o wiele bardziej ciekawi. Tym razem jednak chylę czoło przed Katarzyną Michalak. Od razu przyznaję bez bicia, że nie mam pojęcia, co to za autorka ale „Mistrzem” podbiła moje serce. Oczywiście mogłabym się doczepić do kilku drobiazgów, ale nie mam zamiaru o nich wspominać, bo przy całokształcie są kompletnie nieistotne.

„Mistrz” należy do serii z tulipanem, czyli tylko dla dorosłych. Nie jestem pewna czy zaliczyłabym tę pozycję do literatury erotycznej, bo choć sceny były, to nie były najistotniejsze w fabule. 

Zastanawiam się co napisać, żeby nie zdradzić zbyt dużo z treści, bo to zniszczyłoby elementy zaskoczenia a było ich co najmniej kilka. Akcja była wartka i kiedy już się zaczęło, nie dało się oderwać od książki. Już sam początek był emocjonujący, potem było już tylko lepiej. Główni bohaterowie zdobyli moje serce. Raul i Sonia, o ile tego pierwszego trudno było mi na początku zrozumieć, o tyle na końcu zapałałam do niego bezwarunkową miłością :D Gangster i niewinna dziewczyna, uwikłana w coś, o czym nie ma bladego pojęcia. Mamy tu więc mieszankę niebezpieczeństwa, namiętności i tajemnicy. Mafia i wszystko, co z nią związane tylko dodaje pikanterii całej książce. 

Chciałabym napisać wiele, ale nie mogę, bo zdradzę treść. Powiem tylko, że chciałabym innego zakończenia, co nie znaczy, że obecne było złe. Gorąco polecam tę pozycję, bo warto. Oby więcej takich polskich powieści. 

1 komentarz: